Autor Wiadomość
astra192
PostWysłany: Pon 6:57, 28 Sie 2006    Temat postu:

No mam nadzieje ze jednak sie pobierzecie zycze wszystkiego najjjjjjj
sroka
PostWysłany: Śro 14:33, 23 Sie 2006    Temat postu: moja połówka

Ja też muszę sie pochwalić moim facetem. Smile
Jestem z nim juz ponad rok a mam wrażenie, że znamy sie od zawsze. Zreszta on też tak czuje. Chcielibyśmy juz pomyśleć o ślubie ale pewnie jak większość par problem stanowią finanse. Moj mężczyzna pracuje w takiej firmie, że kariery tam nikt nie zrobił. Na zarobki na razie nie mozemy narzekac bo nie jest najgorzej, ale szans na zakup własnego mieszkania nie ma. Wynajmowanie jest bezsensu gdyż wiąże sie z kosmicznymi pieniędzmi. Same wiecie jak to jest...
astra192
PostWysłany: Pon 15:15, 21 Sie 2006    Temat postu:

Jakos sie wam ułoży
czarnulka1984
PostWysłany: Pią 14:06, 18 Sie 2006    Temat postu:

mam nadzieje ze to wszystko sie jakos ulozy i mam nadzieje ze nie pogorszy po slubie, chociaz uwazam ze bylo by cudnie gdybysmy mieszkali po slubie tylko sami niestety to nie realne i jestem skazana na tesciow co fakt nie mam nic do nich ale bardziej jest kochana i cudowna i wogole super ta synowa co dojezdza niz ta co jest w domu......
astra192
PostWysłany: Pią 13:29, 18 Sie 2006    Temat postu:

nie mniej jednak tez ci zycze wszystkiego najjjjj
kateczka
PostWysłany: Pią 12:06, 18 Sie 2006    Temat postu:

ale Madziu zycze Ci wszystkiego najlepszego,mam nadzieje ze wszystko sie ulozy,wasze problemy znikna a po slubie bedziecie szczesliwym i bardzo kochajacym sie malzenstwem:)
kateczka
PostWysłany: Pią 9:20, 18 Sie 2006    Temat postu:

czesto tak bywa ze jak sie chodzi z kims dlugo to sie zaczyna psuc,znam wiele takich par,chodzili ze soba 5,6, nawet 7 lat i sie rozstawali.ja mojego meza poznalam w lipcu 2004 a pobralismy sie w sierpniu 2005:)i jak dotad jest cudownie,niedlugo przeprowadzamy sie wszyscy do irlandii,mam nadzieje ze bedziemy tam szczesliwi.
astra192
PostWysłany: Czw 13:06, 17 Sie 2006    Temat postu:

Moze ta osoba nie zasluguje na Ciebie a moze nie dorosla do tego zeby byc w stalym z wiazku z ukochana osoba
czarnulka1984
PostWysłany: Czw 12:35, 17 Sie 2006    Temat postu: moja druga połowa

jestem juz ze swoim facetem prawie 5 lat mamy sie pobrac na przyszly rok tylko ze zaczyna sie strasznie psuc nie rozumiem czemu osobie z ktora tyle nas łaczy i jest ci bliska i ja kochasz potrafi tak bardzo ranic.....? Crying or Very sad

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group